Wspólnie z mgr Katarzyną Kasperkowicz w 2016 roku wykonałam skomplikowane pod wieloma aspektami zadanie przeniesienia dekoracji malarskiej 2 pomieszczeń – salonu i gabinetu – willi Otto Gehliga w Łodzi.
Dzięki osobistemu zaangażowaniu ówczesnego konserwatora wojewódzkiego – pana Wojciecha Szygendowskiego – podjęto działania pozwalające na uratowanie oryginalnych elementów wystroju wnętrza. Pierwotnym bowiem założeniem po odkryciu polichromii było zniszczenie oryginału i późniejsze jego odtworzenie. Ten fakt utwierdził mnie w przekonaniu, iż popularyzacja metod ochrony dzieł sztuki, w tym ratunkowych, powinna być moralnym obowiązkiem każdego konserwatora.
W komunikatach prasowych oraz na komisjach starałam się zaakcentować potrzebę zachowania oryginalnej materii zabytkowej, lecz takie podejście, ku mojemu zaskoczeniu, nie do końca spotykało się ze zrozumieniem.
Główne problemy, które należało rozwiązać przy realizacji prac:
-
- zdjęcie malowideł nieodsłoniętych spod nawarstwień (stan podłoża nie pozwalał na przeprowadzenie zabiegu odsłonięcia in situ);
-
- niwelacja odkształceń powstałych w wyniku załamania się konstrukcji stropu;
- konieczność odwzorowania oryginalnej krzywizny sufitu salonu i dopasowanie kształtu transferu do pozostawionej na miejscu części.
Widok sufitu pomieszczenia salonu w Willi Otto Gehliga w Łodzi przed przystąpieniem do prac.
Odsłonięte spod nawarstwień fragmenty kompozycji na suficie salonu willi, świadczące o wysokiej klasie warsztatu wykonawców.
Zdejmowanie licowania oraz nawarstwień.
Zdejmowanie licowania oraz odsłanianie spod nawarstwień.
Fragment kompozycji po odsłonięciu i uzupełnieniu ubytków tynku.
Fragment kompozycji w trakcie wykonywania retuszu.
Odwrocia płatów zdjętych z pomieszczenia gabinetu.
Fragment dekoracji gabinetu w trakcie zdejmowania przemalowania.
Jeden z płatów zdjęty z sufitu gabinetu – po osadzeniu i zdjęciu licowania.
Jeden z kasetonów zdjęty z sufitu gabinetu w trakcie uzupełniania ubytków.
Zestawienie płatów centralnego ośmioboku z sufitu gabinetu.
Budowa podłoża transferu z salonu – wprowadzenie dystansów na odwrocie, w celu uzyskania odpowiedniego przechylenia płaszczyzny. Wysokość bloczków obliczono na podstawie dokonanych pomiarów krzywizny sufitu.
Jeden z transferów po przewiezieniu do willi. Rozmiar transferu wynosi 4,30 m x 2 m.
Jeden z transferów po przewiezieniu do willi. Rozmiar transferu wynosi 4,30 m x 2 m.
Transfery w trakcie montażu w salonie.
Transfery z gabinetu w trakcie montażu.
Sufit gabinetu po zakończeniu prac.
Sufit salonu po zakończeniu prac.
